[200 L ]Crustaceans glades

przez **SirLacky** » Cz 08 gru, 2011 17:58

Jako że idzie gwiazdka to sam sobie robię prezent :-P

i zakładam duże akwarium minimum 160L aktualnie poluje na jakąś ciekawą okazje akwa z pokrywą tak do 300 zł. Etapy zakładania takiego dużego krewetkarium zawrę w tym temacie, może komuś się przyda. Użyje też tematu jako sposobu na podliczenie kosztów zakładania takiego zbiornika.

Wszelkie porady DIY zamieszone przeze mnie są tylko w celu zademonstrowania! Bez odpowiedniej wiedzy nie powinny być powtarzane. Nie ponoszę odpowiedzialności za źle wykonane projekty.

ETAP PIERWSZY - Planowanie

Akwa+Pokrywa = polowanie
Oświetlenie = standardowe z pokrywy, coś koło 0,5W/L
Podłoże = piasek kwarc/bazalt czarny
Grzałka z termostatem w razie wahań temperatury
Filtr = jakiś kubełek, jak będę miał akwa wtedy zacznę dobierać odpowiedni.
Media filtracyjne = 3 koszyczki
1. 3 rodzaje gąbek o różnej ziarnistości
2. grys amonowy/biobale
3. podłoże dla krewetek (zobaczymy czy zda egzamin. Niestety ale pokrycie np. 260l akwa takim podłoże jest trochę ponad moje finanse ) :-/

A obsada?

W planach:
CR,Hummele,Yellow,atya gabonesis + jeszcze 2 typy jeśli uda mi się je zdobyć , dlatego nie zapeszam.

Korzenie już się 4 tydzień moczą :-)

Jako że na tej samej ścianie są jeszcze 3 zbiorniki, telewizor z mediami i 3 drukarki, a gniazdko tylko jedno więc potrzebowałem zrobić mały remont w mieszkaniu. Stąd:

ETAP DRUGI - Budowa centrum dowodzenia wszechświatem.

Jeśli chodzi o obciążenie gniazdka to liczyłem dokładnie co i jak; potem skosultowałem się na forum elektryków i wyszło na to że nie wywali mi korków :-)

i mogę brać się do roboty.

Najpierw wybrałem się do sklepu i zakupiłem kilka niezbędnych rzeczy.Następnie odkręciłem stare centrum dowodzenia 8-)

Wieczorem, oglądając sobie jakiś program w telewizji powoli sobie wszystko skręcałem, mierzyłem i dopasowywałem.

Później wiercenie, wbijanie kołków, dokręcanie wszystkiego czyli to co sąsiedzi lubią najbardziej :mrgreen:

Tak to mniej więcej wyglądało przed pierwszą próbą :-)

A tak na sam koniec, pozostała tylko moja ulubiona czynność, sprzątanie :evil:

Całość zajęła mi (razem z docinaniem i skręcaniem kabli) około 3-4 godzin. Koszt około 90zł (jeden panel kosztował 26 zł+kable+gniazdko).

...a w przyszłym odcinku

ETAP TRZECI - Szafka

cdn.

Wszelkie komentarze mile widziane :-)

przez **batman-ka** » Śr 14 gru, 2011 18:38

Fajnie sobie poradziłeś z prądem ,brakuje tylko fachowej puszki ,do łączenia kabli fajne są termokurczki 2zł za metr ,kupowałam 2 dni temu ;-)

,nie wiem czy to wytrzyma ale u mnie jest więcej ,tylko ja użyłam listwy z bezpiecznikami ;-)

,jak coś pójdzie nie tak spali się listwa a nie ściana :-D

przez **SirLacky** » Śr 14 gru, 2011 21:36

Puszka już zakupiona, ale jakoś nie miałem okazji rozkładać wszystkiego. U mnie kontrole szwagier elektryk przeprowadzał i powiedział że jest ok. Co do listw to u mnie oczywiście też są, ale odchodzą dopiero od tych gniazdek :)

Batmanko jeśli możesz wyedytować mi tytuł tematu to proszę zmień słowo "projekt" na "200l", baniaczek już zakupiłem, tylko muszę go przywieźć w Warszawy - ale to już po świętach.

Tymczasem:

ETAP TRZECI - Filary świata czyli szafka.

Troszkę czytałem wcześniej o montowaniu szafki pod większe akwaria, i postanowiłem sobie sam taką sprawić. Podyktowane było to też względami finansowymi - oszczędzone pieniądze lepiej zainwestować w lepszy kubełek dla kreweci :)

Wymiary szafki:
120dł. 40sz. 80wys. - wykonana z płyty meblowej 18mm, kolor wiśnia.

Kosztorys:
150 zł - płyty (5,11m2) - w zasadzie powinno być coś koło 130 zł bo szafka ma powierzchnie 4,55 m2, ale facet w Leroy Merlin (Bielany wrocławskie) był bardzo opryskliwy i widać było że mu nie na rękę w ogóle robota... więc nie wiem czy ze złośliwości czy z błędu ale policzył więcej - a ja że już byłem spóźniony to machnąłem ręką na te 20 zł.
Konfirmaty meblowe około 50 sztuk - 5/7 zł dokładnie nie powiem
Klamki - 6 zł
Zawiasy - 16 zł
Taśmy maskujące - 18 zł

Czyli koszt około 196 zł. Za szafkę o podobnych wymiarach na allegro trzeba zapłacić >450 zł + przesyłka (szafka zabudowana). Oczywiście doszły pewne koszty zakupienia sprzętów ale tych nie liczę bo będą przydatne też do innych projektów.

Tak o mniej więcej wyglądało:

1. W pierwszy dzień tylko zwiozłem wszystkie płyty, niestety w domu byłem późno więc już wiercenie odpadało.

2. Na następny dzień zacząłem wszystko wiercić, skręcać itd. Na początku używałem kołków drewnianych ale ciężko było dokładnie je wymierzyć więc zrezygnowałem z nich na rzecz większej ilości konfirmatów. Niektóre boki wzmocniłem kątownikami tak jak na zdjęciu:

3. Oczywiście wszystko było wykonywane pod kontrolą poziomicy.

4. Tutaj zdjęcia z instalacji konfirmatów:

5. Tutaj fotka z instalowania zawiasów:

6. A tak to wygląda na koniec:

Na razie na szafce stoją drukarki, a w środku przybory biurowe :-)

ale to się zmieni jak przybędzie baniaczek :-)

Nie daje na razie zdjęcia całości bo nie chciało mi się dziś kleić oklein dlatego nie chwalę się. Jak będzie baniaczek to na pewno pokaże całość :-)

cdn.

[ Komentarz dodany przez: michal.l: Sro 14 Gru, 2011 21:55 ]
zmieniłem ;-)

przez **SUHY** » Śr 14 gru, 2011 23:32

kontakty wypas :lol:

.

przez **batman-ka** » Cz 15 gru, 2011 14:37

Jeżeli ma na tym stać 200l no to przekichane ,ja taką szfkę zrobiłam ,na jednej stało 60l i blat się wygiął w łuk ale wzmocnienia nie było na środku ,na drugiej stało 100l i szafka się wyginała,żeby nie było problemu jako blat powinien być gruby blat kuchenny a nie cieńki z płyty ,w tej drugiej miałam 2 wzmocnienia pionowe ,wszystko klejone i skręcone a szafka i tak siadła bo drzwiczki się potem nie chciały zamykać.
Potem kupiłam blat z resztek i nie było problemu

przez **=Fresz=** » Cz 15 gru, 2011 14:41

Zgadza się lepiej dobrze wzmocnij od środka kontownikami bo może się nawet rozjechać...

przez **batman-ka** » Cz 15 gru, 2011 15:19

Ja dawałam wkręty 6cm i klej do drewna bo potrafi wytwać wkręty z szafki :-D

przez **SirLacky** » Cz 15 gru, 2011 23:02

Wkrętami mebli się nie skręca :-P

Jutro przeprowadzę próbę obciążeniową, ale zanim do końca skręciłem szafkę to wraz z narzeczoną siedliśmy na niej... ona może nie, ale ja do małych ludzi nie należę :-P

a blat nawet trochę się nie ugiął.

A jako że narzeczona jest architektem to liczyła obciążenia na poszczególne płyty i wszystko wyszło ok. Pod akwarium będzie karimata dzięki czemu masa jest rozłożona równomiernie. Jedynym problemem który przeoczyłem na poziomie projektowania, a mianowicie rozmiary kubełka (wysokość). I tutaj proszę was o podpowiedź.

Zdecydowałem się na kubełek JBL chętnie kupił bym E901 ale jest on o 0,5 cm za wysoki i musiał bym obniżać półkę. Na 901 zdecydowałem się głównie ze względu na 4 koszyki na wkłady. Pozostaje E701 - niby projektowany max pod 200L, niestety ma tylko 3 koszyki. Na pewno będę chciał mieć koszyki:
- gąbki o różnych granulacjach
- grys amonowy
- podłoże aktywne dla kreweci - zobaczymy jak zda egzamin jako złoże filtrujące, na pewno pomoże oszczędzić dużo na kosztach podłoża
- i ostatni fajnie by było biobale na zmianę z węglem aktywnym jeśli zajdzie tak potrzeba

Co myślicie o takim rozwiązaniu? Czy ten filtr rzeczywiście ma te 40,5 wysokości? A może zostać przy tej 701?

Oprócz tego filtra podłącze jakiś mały tylko w celu napowietrzania.

przez **seraf** » Pt 16 gru, 2011 00:44

"A jako że narzeczona jest architektem to liczyła obciążenia na poszczególne płyty i wszystko wyszło ok."

wybacz ale architekci nie mają zielonego pojęcia o budownictwie a tym bardziej o liczeniu obciążeń ;p wiem bo studiuję teraz budownictwo i spotykam się z architektami i ich "projektami", które potem trzeba robić od nowa bo nie mają żadnego pojęcia o jakichkolwiek zasadach xD każdy profesor budownictwa ci to potwierdzi ;)

przez **drink20** » Pt 16 gru, 2011 07:25

Pasuje dać filtr jakiś z gąbkami, żeby krewetki miały co obgryzać :)

przez **SirLacky** » Pt 16 gru, 2011 09:08

wybacz ale architekci nie mają zielonego pojęcia o budownictwie a tym bardziej o liczeniu obciążeń ;p wiem bo studiuję teraz budownictwo i spotykam się z architektami i ich "projektami", które potem trzeba robić od nowa bo nie mają żadnego pojęcia o jakichkolwiek zasadach xD każdy profesor budownictwa ci to potwierdzi ;)

Nie twierdze że jest alfą i omegą, ale ignorantem też nie jest. I podstawy materiałoznawstwa miała, ale sięgnąć do odpowiedniej książki i obliczyć to przecież nie problem? Zresztą nie o tym temat.

Pasuje dać filtr jakiś z gąbkami, żeby krewetki miały co obgryzać :)

Filtra z gąbką jako taką nie będzie. Natomiast kubełek na pewno będzie miał prefiltr gąbkowy, jeśli dostane odpowiednie gąbki to może się pokuszę o hamburski. Wtedy chyba zdecyduje się na ten słabszy kubełek.

przez **SirLacky** » So 17 gru, 2011 13:17

Zakupiłem JBL E900 :-)

albo się zmieści w tych 40 cm albo dorobię drzwiczki do środkowej części szafki. Całość będzie zainstalowana na zasadzie filtra hamburskiego w rogu akwarium, dzięki temu:

- powierzchnia filtracji będzie ogromna
- nie będzie trzeba szczególnie zabezpieczać wlotu filtra, dzięki czemu nie straci na mocy
- krewecie będą miały idealne miejsce na żerowanie na gąbce

Hamburga wypełnię biobalami, natomiast kubełek: grys amonowy, podłoże aktywne dla kreweci aquatic nature shrimp soil?, ceramika, gąbki+wata. Oprócz tego wykorzystam mały filtr (aquarel fan micro) do napędzania wody dla filtrujących. Wodę przy mały filtrze dodatkowo będę napowietrzał, na początek kostka lipowa, potem jak fundusze pozwolą kupie fajkę szklaną.

Na początek w akwa zamieszkają Crystal Redy

Co o tym myślicie? Z kubełkami nie mam dużego doświadczenia dlatego liczę na wasze podpowiedzi.

przez **drink20** » Pn 19 gru, 2011 07:01

SirLacky napisał(a):
Hamburga wypełnię biobalami, natomiast kubełek: grys amonowy, podłoże aktywne dla kreweci aquatic nature shrimp soil?,

Nie wiem czy to podłoże ci się nie rozleci w tym kubełku.... no niby jest twardsze od Shrimp sandu bo mialem oba i ANSS mam teraz ale no nie wiem czy da rade jako wkład ;/

przez **=Fresz=** » Pn 19 gru, 2011 08:35

Nie wiem czy czasami krewetka filtrująca w parametrach wody pod Crystale nie będzie wariować i w końcu padnie lub wyskoczy z akwarium :roll:

przez **SirLacky** » Pn 19 gru, 2011 08:57

Się okaże :) Prawdę powiedziawszy czytając opinie o różnych podłożach, tylko o tym nikt nie pisał że się rozpada.

Szafkę obciążyłem coś koło 200 kg (nie mam już więcej książek w domu) :-P

i nawet o milimetr nie siadła. Napisałem do producenta płyty meblowej o podanie danych wytrzymałości płyt, i wg niego:

Grubości płyty wiórowej: od 8 mm do 38 mm

Podstawowe parametry płyty wiórowej:

Gęstość: 680 kg/m3
Wytrzymałość na rozrywanie przy grubości 16, 18 mm:
0,35MPa (3,5kg/cm2)

Wytrzymałość na zginanie:
Grubość do 19 mm - 15,0MPa (150kg/cm2
Wilgotność: od 5 do 13 %
Tolerancja grubości: 0,3 mm
Tolerancja wymiaru: 0,5 mm

Myślę za ten że zda egzamin. A jako że akwa będzie wypełniane wodą RO to pewnie zajmie mi to kilka dni :-)

i każde ugięcie będzie widać.

[200 L ]Crustaceans glades

[200 L ]Crustaceans glades

Kto przegląda forum