Witajcie.
Przyszła pora na przedstawienie mojego drugiego baniaczka, w zasadzie na poziomie projektu na razie.
Litraż: trochę poniżej 7 litrów brutto, tak więc prawdziwe maleństwo.
Oświetlenie: Samoróbka, świetlówka energooszczędna Philips 14W, pokrywy na razie brak.
Filtracja: HBL-301 + grys amonowy i dodatkowe gąbki
Chemia: brak - ale obawiam się że przy takim oświetleniu i takiej ilości roślin będzie trzeba lać coś na glony.
Parametry: aktualnie pH=7,5; GH/KH: 2; NO3/NO2/NH3:0; Fe/PO4:0 (będę powoli zmieniał ale o tym później.
Podłoże: Piasek biały kwarcowy.
Fauna: 5xGłupik endlera (tymczasowo) -> docelowo Cardina simoni simoni
Flora: Prawdę powiedziawszy nie wiem jak się ta malutka trawa nazywa. Pistia pływa tymczasowo. Finalnie dojdzie jeszcze jakaś roślina... liczę na wasze podpowiedzi.
Aranżacja w zasadzie świeża - kilkugodzinna. Uprzedzając pytania - woda i filtr są dojrzałe. Całość ma być utrzymana w klimatach Wielkiego Kanionu/Pustynnej ścieżki, dlatego nie przewiduje dużej ilości roślin. Bardzo boje się w tej aranżacji glonów dlatego obawiam się że będzie trzeba jakiejś chemii użyć. Oczywiście jestem otwarty na wasze sugestie i doświadczenie.
Czekam na kilka skałek jeszcze, więc może się coś pozmieniać delikatnie. Aczkolwiek myślę że założenie ogólne widać. Niestety mój aparat nie za bardzo chciał oddać kolory. Dojdzie również tło, ale dziś już mi się nie chce w to bawić.
Z waszej strony czekam na propozycje odnośnie roślin
Ps. Może ktoś z Was zacni forumowicze wie skąd można wziąć Simoni Simoni ? Szukam już od jakiegoś czasu, ale nic z tego nie wynika, a słyszałem że na allegro lubią wciskać inne krewetki pod tą nazwą. Ewentualnie jak macie pomysł na jakąś inną małą krewetkę która będzie dobrze się prezentować na jasnym podłożu to chętnie przemyślę.