Pokarm? To co było w sklepie[emoji846] jakiś tropical pro defence. Rzucają się na to strasznie wszystkie krewety. Co prawda dla rybek ale myślę że im nie zaszkodzi. Zauważyłem też kilka małych krewet więc jakieś jajca któraś mamuśka donosiła w końcu, bo strasznie gubiły. Puki co żadna nie zajajczyła ponownie. Orange też pogubiły bo 4 samice miały jajka a zgubiły po tygodniu mniej więcej, raczej nie wykluło się nic. Na razie od paru dni nic nie padło[emoji16]
Oczliki nie wiem tak na prawdę, w sumie to było parę czynników. Wody nie podmieniałem dwa tygodnie, potem mała podmianka była po dwa litry co dzień. Jak zwróciłeś uwagę na te mleczne środki krewet to dałem trochę baterii tetry też, ketapang, szyszki. Nie wiem skąd się wzięły bo przez 3 miesiące nie było ich. Chyba że kirysek wyjadał wcześniej.