Litraż(rozmiary,szkło): 30 litrów 40x25x30 Przód i boki optiwhite
Oświetlenie: Aquael leddy tube 6W
Filtracja: Aquael FZN-2 wypełniony 1/3 gąbka ORI i 2/3 ceramika + prefiltr z drobnej gąbki
Nawożenie: brak (w przyszłości może kilka kulek GT)
Parametry: kranówka, nie mierzona
Podłoże: bazalt czarny 0,8-1,6 mm
Fauna: około 20 sztuk neocaridina yellow różnej gradacji, niechciane zatoczki, które przyszły z roślinami, oczliki i nicienie
Flora: Mchy christmass i phoenix, anubiasy, wąkrotka, rogatek, kryptokyny green i brown i kilka innych niezidentyfikowanych przeze mnie :)
Krewetkarium wystartowane gdzieś w październiku 2017, zalane w całości wodą dojrzałą, którą przywiozłem wraz z zakupionymi od znajomego krewetkami. W innych moich tematach widać jak wyglądało na początku, z czasem doszedłem do wyglądu, który cieszy moje oko. Bardzo lubię zbiorniki z dużą ilością roślin, miałem kiedyś 112 litrów, jednak musiałem zrezygnować ze względu na brak miejsca.
Niestety nie widzę, żeby któraś krewetka nosiła jajka, nie potrafię dalej zidentyfikować ich płci. Jeśli ktoś widzi na zdjęciach, że są tam samce i samice proszę mnie podbudować.
Czy walczyć z oczlikami i nicieniami ?