Ale ostro :D :D :D :D
Wszędzie są zapychacze. Ja tam się z Wami nie zgodzę. Karmię Glopexem, miałem nawet coś tam z SN. Z Glopexu mam te czerwone coś i karmie tym od czasu do czasu SCR a jakie mam SCR każdy może zobaczyć...
Poza tym z Glopexu mam jeszcze Meel, Vegetables i spiruline i wszystkie te pokarmy są zjadane chętnie. A na jakość moich krewetek nie narzekam i myślę, że Ci co ode mnie mają krewetki też nie narzekają ;)
Co do pokarmów SN również nie widzę różnicy między nimi a innymi tanimi pokarmami oraz drogimi pokarmami...
Faktem jest, że jak ktoś sobie zrobi sam pokarm to zapychaczy miał nie będzie... No ale cóż, ja jestem leniem więc mi pozostaje tylko zakup pokarmów :)
I jeszcze mi się nie trafił pokarm którego krewetki by nie jadły bądź po którym miały by jakieś dziwne akcje.