Nie róbmy z tego od razu tragedii ,ja sprzedaje taki jaki mogę dostać na miejscu z dobrego żródła i jest przebierany ,nie dostaję lasek połamanych i cieńkich dlatego jest droższy,zresztą we wrocławiu wszystko jest droższe :p
Miałam kamisa i jest do dupy ,nie pachnie tak jak gruby i jest cienki ,jeżeli można kupić duży gruby i swieży cynamon drugiej firmy to przecież każdy ma sklep i wcale się nie oburzę jak ktoś sobie kupi hehe ,u mnie tego nie sprzedają w okolicy więc nie mogę porównać ,a ten odpad z cynamonu spożywamy na codzień wieć nie wiem skąd to oburzenie,połamany cynamon też jest cynamonem przecież tyle,że traci na wartości bo jest połamany dlatego idzie na miał ,mi się nie opłaca np. kupować w ciemno z drugiego końca polski bo jest tanio jak sprzedaję kilka sztuk jako uzupełnienie diety i przy okazji dla siebie .Wolę obejrzeć co kupuję bo często jest zwietrzały i żle przechowywany ,jeżeli komuś nie zależy,żeby kreweta chodziła w środku albo żeby można było na nim posadzić mech to przecież można wrzucić każdy nawet kawałeczki ,kora to kora.
Nie kupuję też na sztuki tylko na gramy a waga poszczególnej grubej rury nie jest już taka jakbym kupowała tańszy cieńki ,bo przecież mogę wybrać cieńki bo idzie na sztuki nie?
Wtedy bym miała 2 razy więcej rur za tą samą cenę ale staram się zadowolić odbiorcę,przetestować u siebie a potem idzie dalej .
Jakbym miała iść na masówkę to by szybko się to skończyło :p Za dużo osób ocenia produkty na bierząco na forum,żebym robiła takie wałki :p
Nie mamy tutaj też ACTA więc zanim kupicie poszukajcie u siebie w sklepie