Allex napisał(a):jakie masz podłoże? Na bazie piachu/żwiru?
Tak
Allex napisał(a):Może jakieś bardziej wyszukane, dla roślin?
Nie
Allex napisał(a):Karmisz swoje zwierzaki regularnie?
Tak
Odpowiedziałem twierdząco na dwa pytania
Mam piaskowe podłoże , i przeciętną ilość roślin w zbiorniku (sądząc po zdjęciach w galeri) .
Pewnie jest u nas różnica w zarybieniu , bo ja mam tylko 5 neonek i około 15 krewetek. W tej chwili trochę więcej ryb i krewetek , ale podaję stan na czas "eksperymentu".
Akwarium ma zwykle około 55 litrów wody.
Napiszę Ci jak przebiegało to u mnie.
Na początku w akwarium znajdowała się tylko kranówa. Która była już dobrze odstana. Podmieniałem około 10 litrów wody demineralizowanej na tydzień . Przełom nastąpił w momencie kiedy dodałem jedną świetlówkę (mam teraz 2 x 15 W). Rośliny najpierw dostały kopa , a po pewnym czasie zaczęły padać. Zdechła też jedna Macrobrachium - nie udało jej się wydostać z pancerza. Również moje redki zaczęły zrzucać jajka po paru dniach od momentu ich pojawienia się. Przestałem też znajdywać wylinki na dnie.
Po rozmowie z Glosiem kupiłem "Sera mineral salt" i to załatwiło sprawę. Wszystko zaczęło rosnąć. Pojawiły się już nowe redki. Po pewnym czasie dodałem jeszcze Seachem flourish i trace . I tak jadę już chyba ponad miesiąc z widoczną poprawą.
Wydaje mi sie że Rośliny kiedy dostały więcej światła wyssały większość minerałów, lub zapasów które gromadziły i dlatego zaczęły umierać.
Co do wody demineralizowanej to moja ma twardość ogólną 0 stopni.
Co musze przyznać to że pomimo dolewania demineralki w moim akwarium twardość wynosiła chyba 6 albo 7 stopni. Czyli to co mówisz ma sens. Myślę że w wodzie brakowało niektórych ważnych pierwiastków. Było to widać na liściach , niektóre końcówki były czarne jak smoła.
Nic to . . . mogę mieć pretensję tylko do siebie , że nie doczytałem samemu. I jest to jakieś dodatkowe doświadczenie.
Ostatnio edytowano Cz 01 sty, 1970 01:00 przez Cukierpudel_, łącznie edytowano 1 raz