przez RufusBB » Cz 15 gru, 2016 18:47
Witam, troche się zdziwiłem kiedy w świeżo zalanym zbiorniku na drugi dzień woda zrobiła się mocno brązowa i to na tyle, ze widoczność się kończy na około 30 cm. Powodem tego zabarwienia jest w znacznym stopniu malutki korzeń, do którego przyczepiłem mech. Miewałem już zabarwienia typowo garbnikowe, ale nigdy tak mocne... Jak sądzicie podmianki co 2 dni o 30% przez dwa tygodnie powinny załatwić sprawę czy raczej sięgnąć po węgiel bądź jakaś jeszcze inna opcja? Obecnie stosuje pata mini ze zmieniona gąbka na 45ppi a zbiornik ma 25l. Z góry dzięki za wszelaką pomoc.