Red cherry a "nitki"

przez **Sebex** » So 15 gru, 2007 14:01

Robią szkody w akwarium,ja wyciągam mchy do miski,tam daje preparat,na drugi dzien płucze rośliny pare razy,żeby środka nie było już na nich,potem mocze w czystej wodzie i dopiero daje do akwarium,zadnej krewetce nic sie nie stało,glony tez padły

Tak można ale do akwa nie radze.

Zgadzam sie z tobą,że metoda twoja jest super,jeden tylko mankament,nie nawozi sie CO2,bo rośliny po ciemku nie pobierają z wody pokarmu i nie zamienią go w tlen,gdybyś miał tam cos wrazliwego na to,to by było już dead

Dzięki że sie ze mną zgadzasz.
A i dzięki że mnie poprawiłaś rzeczywiście błąd 8-)

przez **batman-ka** » So 15 gru, 2007 15:23

No algin ma siarczan miedzi,czyli 100% zabójstwo dla krewetek,ale umyty nie wyrządził im szkody a w końcu mam szybką metodę zwalczania glonów.To pierwszy raz jak stosuję chemię.

przez **damian120** » So 15 gru, 2007 15:28

A jak sie czują rośliny po tej kuracji?

przez **batman-ka** » So 15 gru, 2007 16:11

Myślałam,że będzie efekt marnych roślin ale jest wręcz przeciwnie,java zrobiła się soczysto zielona i pączkuje od razu,to samo willow i singapor

przez **damian120** » Pn 17 gru, 2007 21:20

Więc tak.
Akwa uwolnione spod koca,glonów są już śladowe ilości,troche też wyjołem własnoręcznie za pomocą patyka do szaszłików :mrgreen:

,pozostały tam jakies pojedyńcze nitki.
Dzisiaj zrobiłem podmiane 35l/112 po ukłądałem jakoś w miare estetycznie rośliny i ropoczołem nawożenie serią PG i CO2.Na dniach wyruszam w miasto w poszukiwaniu amanek,chodź wątpie by mi sie udało je gdzieś znaleźć,jak nie to pozostaje mi czekać na namoknięcie korzenia (skubaniec juz caly tydzien sie moczy, bez niego kreweciem iełayby moim zdaniem troche mało kryjówek) i zakup armi red cherry i może z 3 filtrujących o ile je gdzieś znajde.
Pozdrawiam
Damian

przez **batman-ka** » Pn 17 gru, 2007 21:35

Zanim wydasz kasiorkę na amano kup red cherry i obadaj sytuację czy będą im odpowiadały warunki,nie znam się na naworzeniu ,wiem że miedz i żelazo odpada,amano jest wybredne i jak mu nie spasuje domek to wyjdzie z akwarium ;-)

Co do jednego z glonów,tego o wyglądzie mini pelii bardzo mini kolor grafit,nie cały zdechł,reszta glona jest czerwona wiec chyba dead

przez **damian120** » Wt 18 gru, 2007 17:41

Wiem tylko że tak jak pisze reki chce wpuścić dopiero jak będzie korzeń który nie chce sie namoczyć :/ niema jakiś sposobów na jego szybsze namoczenie? korzeń już kiedyś był w akwa tylko przez kilka miesiecy strasznie wysechł.Nie chce dwać krewetek przed korzeniem bo wiem że jak sie pojawi to będe musiał sporo roślin poprzesadzać itd., do tego uważam że bez niego redki miałyby zamało kryjówek i mniejsze osobniki byłyby łatwym łupek dla neonów.
Amano już raz miałem w tych samych warunkach więc powinno być OK, nawet z jajkami biegały :-)

tylko gdzie ja je znajde... :-/

a Red Cherry to chce kupić od kogoś od razu pakiet 20 sztuk.Jutro sie wybiore na miasto to sie okarze co i jak a korzeń spróbuje jakoś przygnieść kamieniami coby sie trzymał po wodą do czasu aż nie namoknie.
Jak skończe wrzuce foty do galeri to mi poradzicie coś z aranżem ;-)

Pozdrawiam

przez **batman-ka** » Wt 18 gru, 2007 18:03

Z korzeniami to różnie bywa,moje nie tonęły i nie chcą utonąć,dlatego kupiłam sobie w sklepie ostatnio,czasem pomaga terapia szokowa,wrzątek i zimna woda,niektórzy na forum testują piekarnik i zimna woda,ale mi to nic nie dało,zależy od korzenia,jeden mniejszy nie tonął,dopiero w akwarium po 3 dniach sam opadł,moze przerobiły go bakterie akwariowe,albo terapia tlenowa;-)

przez **Sebex** » Wt 18 gru, 2007 20:42

Cytat: damian120

Dzisiaj zrobiłem podmiane 35l/112

"Często stosowanym sposobem walki z zakwitem jest częściowa wymiana wody. Jednak jej nieodpowiednie zastosowanie ma skutki odwrotne od zamierzonych. Metoda ta polega na radykalnym zmniejszeniu zawartości składników pokarmowych wodzie (przede wszystkie azotanów). Dlatego aby odniosła skutek należy podmienić jednorazowo co najmniej 50% wody w akwarium. Podmienianie mniejszej ilości wody lub rozłożenie podmiany na kilka części pogorszy sprawę. Glony potraktują taką podmianę wody jak nawóz i zaczną szybciej się rozwijać. Dlatego należy podmienić jednorazowo co najmniej 50% wody w akwarium. Podmieniając wodę pozbędziemy się też dużej części glonów. Pamiętając, ze gromadzą one w komórkach składniki pokarmowe pozbędziemy się z akwarium dużej części azotanów i fosforu."

przez **damian120** » Wt 18 gru, 2007 22:10

no to kurde nie mogliście mi tego wcześniej powiedzieć?
:-| Skąd mam niby wziąść 55l wody? bo tyle baniaków w kuchni to raczej mamuska nie strzymie ;-)

przez **Sebex** » Śr 19 gru, 2007 19:35

no to kurde nie mogliście mi tego wcześniej powiedzieć?

Nie denerwuj sie o tym dowiedziałem sie dopiero wczoraj :lol:

:-| Skąd mam niby wziąść 55l wody? bo tyle baniaków w kuchni to raczej mamuska nie strzymie

Tego to ja Ci nie pomogę bo wiewem z skąd masz je wziąść. :mrgreen:

przez **batman-ka** » Cz 20 gru, 2007 23:48

podmienic 50% zbiornika super ale krewetki wtedy kopną w kalendarz,ja latem pojechalam na tourne po włoszech jak wróciłam to akwa miało glona roku,wszystko było oglonione a woda brudna,ojciec sie nie spisał a miał sprzątać akwa,podmieniałam codziennie po 10l czasem 5l ,umyłam szyby i zdrapałam glona i przeszło,nie koniecznie musi to być 50l wody na raz.
Ja mam baniaki po demineralce z tesco,w sumie 7 po 5l,potykam sie o nie codziennie :P

przez **Sebex** » Pt 21 gru, 2007 08:18

Ale podmiana 50% jest skuteczniejsza.

przez **Smasher** » Pt 21 gru, 2007 15:21

tez mialem glony i zieloooony zakwit wody, nie skutkowalo zaciemnianie i podmiany... nawet nie wiecie ile wody wylalem i wlalem.. (112l). Poczytalem troche, zrobilem testy wody, i wyszlo ze mam fosforany maxymalne. wiec kupilem phosvex firmy sera, dodalem do krewetkarium(oczywiscie po 50% podmiance) i woda zrobila sie jak budyn. filtry wyczyscily i :D git:) nic, zero. do innych glonow wpuscilem 5 otoskow, 6 neritin, i 4 malutkie kosiarki, i papa glony:D hehe widze ze juz roslinki mi wrajcaja do ormy, dostaja zelazo i gitara:) poleca, a stosowanie tych preparatow do glonow, to tylko sera dziala, inne shit, ale na kreweciach nie testujcie. :)

przez **Sebex** » Pt 21 gru, 2007 16:58

wpuscilem 5 otoskow, 6 neritin, i 4 malutkie kosiarki

Nie każdy może sobie pozwolić na wpuszczenie do akwa tych rybek np: ja jak bym wpuścił do swojego 40l tyle ryb to przerobienie i jeszcze więcej problemów z glonami.

a stosowanie tych preparatow do glonow, to tylko sera dziala, inne shit, ale na kreweciach nie testujcie. :)

Zgadzam sie z tobą kupiłem ostatnio algin i nic nie dało na krasnorosty.

Red cherry a "nitki"

Kto przegląda forum