Dzisiaj przeprowadziłem pierwszy test automatycznego dolewania wody z wykorzystaniem zaworu pływakowego, takie jak stosowane są w spłuczkach w WC :D
Testy wyszły pomyślnie, woda sobie powoli dolała do baniaka, lecz ten system na pewno mi się sprawdzi przy wymianie wody. Zawory te muszą mieć jakieś ciśnienie robocze wody, aby woda się lała a nie kapała. Więc będę kombinował jak zamontować tam jakaś pompę która przy okazji podniesie wodę na 2m i zrobi jakieś ciśnienie w układzie, to powinno rozwiązać problem.
Ale wzrost ciśnienia spowoduję, że będę się musiał bardziej zastanawiać nad odpowiednim uszczelnieniu układu :D
czekam na 3 nowe akwaria :D mam nadzieje że będą za +/- tydzień :D